W tych dniach pielgrzymuję do „progów apostolskich”, ale dla mnie powrót do Watykanu jest niejako powrotem do dawnego domu. Tutaj w latach 1996 – 2005 r. służyłem Janowi Pawłowi II, a następnie, do 2007 r. – Benedyktowi XVI. W domu tym miałem przyjaciół i zaznawałem pokoju, wynikającego z obecności Papieży.

Pierwszą wizytę „ad limina”, już jako biskup nominat, przeżyłem we wrześniu 2007 r. – wówczas podejmował nas Benedykt XVI. […]